Aktualności

23-05-2018

MALARSTWO POLSKIE Geniusz zwany Nikiforem

7 czerwca, o godzinie 17.00, w kawiarni FILMOWA - kino ECHO

Dobiegł już końca nasz cykl wykładów poświęcony wybitnym przedstawicielom malarstwa polskiego.
Stowarzyszenie JAROCIN XXI zaprasza na dziesiąte, ostatnie spotkanie, które odbędzie się 7 czerwca, o godzinie 17.00, w kawiarni FILMOWA - kino ECHO.
Nikifor - prawdopodobnie Epifaniusz Drowniak uznawany jest dziś za jednego z najgenialniejszych malarzy prymitywistów świata.
Większość swego życia wiódł w skrajnej nędzy i izolacji. głównie z powodu upośledzenia słuchu i wady wymowy, która uniemożliwiała
mu porozumiewanie się z otoczeniem. Owładnięty pasją malarską, pewny własnego talentu, swoją twórczość traktował niesłychanie poważnie- codziennie wychodził na krynicki deptak i malował. Malarstwo było dla niego jedynym sposobem komunikowania się ze światem i wyrażania genialnej wrażliwości.
Swoje prace rozdawał za groszową jałmużnę. Przez długie lata nie było go stać na zakup materiałów malarskich, tworzył więc na makulaturze; pudełkach po butach, papierosach, starych plakatach, drukach sądowych, jednostronnie zapisanych kartkach z zeszytów szkolnych. Warsztat malarski Nikifora był przenośny, mieścił się w drewnianej walizeczce, która zawierała kilka pudełek ze szkolnymi akwarelami, trochę ołówków, kredek i pędzli, a także pieczęcie: kilkanaście, różnych wzorów i wielkości, wszystkie wykonane według jego własnej instrukcji. Zdumiewające, iż z tej ,,przenośnej" pracowni wyszło kilkadziesiąt tysięcy prac. Najstarsze obrazy Nikifora, to sceny w urzędach wojskowych oraz nielicznie zachowane próby scenek rodzajowych z damami i oficerami, salonowymi elegantami, postaciami historycznymi. Powstawały też ,, pejzaże beskidzkie ze stacyjkami", torami i peronami. Osobny temat stanowią ,,architektury fantastyczne" z monumentalnymi, wyludnionymi budowlami. Czasem pojawiają się też posterunki, urzędy, wiejskie kuchnie, a także krynickie wille i pensjonaty. Malował też obiekty sakralne: kościoły, cerkwie, synagogi oraz wiele świątyń krakowskich.
Malarstwo Nikifora ma swoich wielbicieli jak i przeciwników Niektórzy patrzą na nie przez pryzmat naukowy, zaliczając je do czołówki sztuki zwanej naiwną,
dla innych jest po prostu urokliwą twórczością wynikającą z potrzeby serca i ducha. Większość zgodnie jednak twierdzi, że Nikifor obdarzony był ,,fenomenalną
intuicją malarską", wyjątkową pamięcią wzrokową i wrażliwością kolorystyczną. ,,Sztuka jest przejawem życia pewnych warstw duszy. Jakież musi być tajemne życie duszy nazwanej przez nas prymitywną, skoro z niej powstają arcydzieła ? " Jerzy Wolff - Arkady 1938 r
Pod koniec życia dzięki pomocy państwa Banachów , Nikifor dostąpił zaszczytu wystawienia swoich obrazów w galeriach na całym świecie, w Paryżu, Amsterdamie, Brukseli, Izraelu. Potem przyszła kolej na Bazyleę, Wiedeń, Rzym, Sztokholm, Hanower, USA.

Serdecznie zapraszamy

 

powrót

© Kawiarnia Filmowa 2016. All rights reserved.
Wykonanie: yanah.info

na górę